to miejsce jest niczym szkatułka, do której wkładam wycięte skrawki, gdzieś wypatrzone, uchwycone w pędzie dnia- inspiracje, które mają wiele wspólnego z pięknem szeroko pojmowanym.
niedziela, 7 marca 2010
Pijąc herbatę imbirową z cytryną myślę o herbacie.
Ostatnio unikam kawy, bo moja głowa jej nie lubi, więc eksperymentuję z różnymi smakami herbat. Z Ukochanym Mężem polubiliśmy teraz herbatę zielona z cytryną, a ja pijam również herbatę imbirową z cytryną. Pyszne, mówię wam wspaniałości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz