





oj, napatrzyłam się i mi się zachciało miękkiej, wysokiej, pachnącej poduszki...
to miejsce jest niczym szkatułka, do której wkładam wycięte skrawki, gdzieś wypatrzone, uchwycone w pędzie dnia- inspiracje, które mają wiele wspólnego z pięknem szeroko pojmowanym.