to miejsce jest niczym szkatułka, do której wkładam wycięte skrawki, gdzieś wypatrzone, uchwycone w pędzie dnia- inspiracje, które mają wiele wspólnego z pięknem szeroko pojmowanym.
poniedziałek, 3 października 2011
na początek pożdziernika...inspiracje...
długo mnie nie było, po pierwsze przeprowadzka, nowa praca no i co najważniejsze brak internetu, teraz już będzie bardziej regularnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz